Archiwum Polityki

Radio Moskwa nadaje ze Stanów

Radio Moscow, Radio Moscow, Alive Records 2007

Mimo tego, co usiłują nam wtłoczyć do głów popularne stacje radiowe, porządne rockowe granie jeszcze na świecie nie umarło, a gdzieniegdzie czuje się zupełnie dobrze. Najwyraźniej czuje się ono dobrze w niewielkim amerykańskim stanie Iowa, gdzie w 2004 r. powstała grupa Radio Moscow. Wbrew swej nazwie, zespół nie gra pieśni rewolucyjnych ani przeróbek szlagierów Muslima Magomajewa, tylko soczysty psychodeliczny rock, mocno zakorzeniony w fantastycznych latach 60. Klasyczna formuła „gitara, bas, perkusja”, wylansowana niegdyś przez Hendriksa czy Cream, doskonale sprawdza się w przypadku Radio Moscow. Młodzi ludzie z animuszem wykonują pełne energii kompozycje głównego sprawcy zamieszania Parkera Griggsa. Tak naprawdę to płytę nagrali tylko w dwie osoby, a perkusistę przygarnęli dopiero na potrzeby trasy koncertowej. Aż dziw, że tak minimalistyczny skład może wyprodukować tyle świetnego, bluesrockowego hałasu. Trochę zazdroszczę stanowi Iowa. Zaledwie trzy miliony ludności i taka dobra grupa. Musi tam coś być w powietrzu.

Polityka 11.2008 (2645) z dnia 15.03.2008; Kultura; s. 63
Reklama