Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Była minister pracy Joanna Kluzik-Rostkowska obejrzała nowe dzieło Kena Loacha „Polak potrzebny od zaraz” (o imigrantach pracujących na czarno w Wielkiej Brytanii) i za pośrednictwem miesięcznika „Film” zaapelowała do obecnej minister pracy Jolanty Fedak oraz Michała Boniego, szefa zespołu doradców strategicznych premiera, aby wybrali się na ten film jak najszybciej.

Pisarz Jacek Bocheński w krótkim liście do „Gazety Wyborczej”: „Ostatnio ciągle słyszę, że mamy za mało ustaw, bo rząd i parlament opieszale pracują. A tymczasem ja pracuję nad książką o Tyberiuszu i czytam Tacyta. Właśnie natknąłem się u niego na taką uwagę: »corruptissima republica plurimae leges«, co znaczy: »w najbardziej skorumpowanym państwie jest najwięcej ustaw«”.

Oświadczenie Bronisława Geremka (Partia Demokratyczna), że jego partia mogłaby wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego w sojuszu z Platformą Obywatelską mocno zdenerwowało niektórych polityków LiD. Joanna Senyszyn: „Deklaracja profesora świadczy niestety o tym, że PD zawarła z Sojuszem małżeństwo nie z miłości, lecz z nienawiści. Nienawiści do nędzy. Dzięki SLD dostała posag i nie cierpi już biedy. Nie poczuwa się jednak do żadnych zobowiązań”.

O eurodeputowanym Geremku było głośno również z powodu jego odmowy złożenia oświadczenia lustracyjnego. Ryszard Bugaj nie ma wątpliwości, że Geremek wie, co robi: „Nie sądzę, by robił jakieś rzeczy, które by nie były wkalkulowane w jakiś polityczny plan. Wydaje mi się, że zobaczył np., że z LiD nic nie będzie. Przypuszczam, że może mu chodzić o jakąś pozycję dla niego nie w kraju, ale na zewnątrz”.

Polityka 11.2008 (2645) z dnia 15.03.2008; Polityka i obyczaje; s. 122
Reklama