Archiwum Polityki

„Wzór na prawdę”

Z najwyższym zainteresowaniem przeczytałem artykuł prof. Jana Woleńskiego (POLITYKA 3) (...). Pragnę nawiązać do fragmentu wspomnianego artykułu, w którym opisywane są malejące szanse powrotu Alfreda Tarskiego z USA do kraju w 1945 r. Cieszący się już wtedy światowym uznaniem wśród logików uczony uzależniał swój powrót od przyznania mu tytułu profesorskiego i zaoferowania katedry. Takiej propozycji nie było, natomiast mówiono o stanowisku docenta, jakie piastował przed wojną. (...) Istnieją, niestety, oznaki zaświadczające, iż była to świadomie obrana polityka, jakkolwiek nie ma wystarczających podstaw do uogólnień.

Znany mi jest analogiczny przypadek, choć może nie dotyczy tak renomowanej postaci jak „książę logików” XX wieku. Chodzi o dr. hab. Mariana Heitzmana, adiunkta w Seminarium Filozoficznym UJ w latach 1936–1939, znawcę filozofii europejskiej doby renesansu, autora cenionych rozpraw w tej dziedzinie. Od 5 września 1939 r. do czerwca 1945 r. nosił mundur żołnierski pełniąc czynną służbę bez żadnej możliwości kontynuowania dalszych studiów. Po zdemobilizowaniu znalazł się na terenie Wielkiej Brytanii. W okresie 1945–1947 uczestniczył jako stypendysta w pracach sekcji filozoficznej Oxford Summer School, rozglądając się za stałym zatrudnieniem. Utrzymywał kontakt z krajem, publikując w periodykach filozoficznych. Nosił się z zamiarem powrotu do Krakowa (...) który uzależniał od przyznania etatu profesorskiego. Kolejni rektorzy UJ (...) niezmiennie odpisywali, że z chwilą stawienia się w kraju, wszczęte zostanie odpowiednie postępowanie. Korespondencja została przerwana w 1948 r. (...) W efekcie Marian Heitzman do kraju nie powrócił.

Polityka 8.2001 (2286) z dnia 24.02.2001; Listy; s. 56
Reklama