„Trudne pytania”, TVP 1
Ciężko się ogląda polityczne dysputy, w których przedstawiciele rządu i opozycji usiłują się przekrzyczeć, a prowadzący rozpaczliwie pokazuje na zegarek. Ale jeszcze ciężej, kiedy widownia jest zgodna, że wszystkiemu winien rząd, a prowadzący nie potrafi zadać żadnego pytania, które by potok żalu uporządkowało. W sobotniej audycji z postpegeerowskiej wsi spod Koszalina prowadzącego Waldemara Kosińskiego wyręczył Andrzej Lepper, który przejął inicjatywę: zadawał pytania i od razu udzielał odpowiedzi.
Polityka
7.2001
(2285) z dnia 17.02.2001;
Tele Wizje;
s. 95