Prof. Bronisław Geremek
przewodniczący Unii Wolności:
„– Czyją właściwie partią jest dziś UW? Jakiej grupy społecznej? Uchodziła za partię przedsiębiorców, ale nie jest to przecież do końca prawdziwy wizerunek. Nie ma w tej sprawie czytelności.
– Partia, która odwołuje się tylko do jednej, ściśle określonej grupy to przeżytek, pozostałość dawnych czasów. Unia nigdy takim ugrupowaniem nie była i nie będzie. Żadna partia, która jest partią jednej klasy, nie ma szans na wyborczy sukces. My chcemy być otwarci na szerokie środowiska. Poważna partia w Polsce nie może pozwolić sobie na to, aby nie mieć programu dla polskiej wsi. Nie chodzi o to, aby wybrać sobie elektorat i jak w przerębli tam tylko łowić ryby. Tu potrzebne jest całe jezioro”.
(W rozmowie z Agatą Pustułką, „Trybuna Śląska”, 30 I)
Jarosław Kaczyński
poseł Koła ROP-PC:
„– Czy widzi pan jakieś pozytywne aspekty powstania Platformy? Wielu polityków cieszy się z klęski Unii Wolności...
– Z mojego punktu widzenia, z zachowaniem zarzutów, jakie mam wobec Platformy, jej zaletą może być wyłącznie to, że odbierze część głosów SLD. Na to ewentualnie można by liczyć. Platforma jest jednak formacją tak bardzo uwikłaną w różnego rodzaju układy sięgające korzeniami systemu komunistycznego, że choć UW nie jest partią moich marzeń i ciągle robi rzeczy szpetne, to jednak w tym sporze mam poczucie, że jestem po jej stronie”.
(W rozmowie z Mirosławem Skowronem, „Tygodnik Solidarność”, 9 II)
Prof. Witold Kieżun
specjalista ONZ ds. zasad organizacji:
„– (.