Kontrola zwolnień chorobowych przez lekarzy ZUS przynosi efekty. W kwietniu w kasie zakładu pozostało 2 mln zł, ponieważ okazało się, że co piąta osoba jest chora tylko teoretycznie, a czasem wręcz bierze zwolnienie po to, aby móc popracować gdzie indziej. Prawo do zasiłku chorobowego mają osoby, które dostarczą pracodawcy swoje L-4 w ciągu siedmiu dni. W razie zwłoki można go obniżyć nawet o 25 proc. Wszystkim chorym na niby ZUS wstrzymał dalszą wypłatę chorobowego.
Polityka
24.2000
(2249) z dnia 10.06.2000;
Gospodarka;
s. 59