„Traviata”, TVP 2
Wbrew temu, co głosił niegdyś Ernst Schumacher, iż „małe jest piękne”, ludzie wolą dziś to co duże i spektakularne. Przyciągają ich megaprodukcje filmowe, wielkie koncerty na stadionach, gigantyczne imprezy sportowe, dzieła sztuki większe od innych. Któż lepiej zrozumie te tęsknoty od telewizji – wypatrującej masowej widowni? W poszukiwaniu nowej pożywki dla swych odbiorców sięgnięto nawet po operę, sztukę może nie kameralną, ale tradycyjnie ograniczoną do sali teatralnej.
Polityka
24.2000
(2249) z dnia 10.06.2000;
Tele Wizje;
s. 102