Dzięki stabilizacji cen w ostatnich miesiącach minionego roku całoroczna inflacja okazała się niższa, niż się zanosiło. GUS podał, że od grudnia 1999 r. do grudnia 2000 r. ceny wzrosły o 8,5 proc., zaś ich wzrost średnioroczny wyniósł 10,1 proc. Głównie z powodu hamowania cen rząd w autopoprawce do tegorocznej prognozy skorygował inflację z pierwotnie zakładanych 7,2 proc. do 7 proc. W roku ubiegłym najbardziej zdrożały: abonament telefoniczny (o ponad 66 proc.), mąka (28 proc.), pieczywo (26,6), opłaty za mieszkanie (19,5 proc.), leki i paliwa (ponad 11 proc.). Najbardziej staniały zaś ziemniaki (ponad 37 proc.) oraz warzywa (10,5 proc.).
Polityka
4.2001
(2282) z dnia 27.01.2001;
Gospodarka;
s. 66