Rośnie prawdopodobieństwo, że w pierwszym półroczu br. dojdzie wreszcie do prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej. Oferty na zakup kontrolnego pakietu akcji złożyły m.in. Kredyt Bank, Bank Handlowy, stworzone przez prywatne firmy paliwowe Konsorcjum Gdańskie i węgierska spółka MOL. Wśród walczących dzisiaj o akcje RG nie ma ani PKN Orlen (rząd nie zgodził się na jego udział), ani rosyjskiego koncernu Łukoil, który nie był w tym konkursie ofert mile widziany. Rafineria Gdańska wytwarza jedną piątą paliw w kraju i choćby ze względu na rozmiary koniecznych inwestycji przydałby się jej mocny inwestor.
Polityka
3.2001
(2281) z dnia 20.01.2001;
Gospodarka;
s. 61