Politycy we Włoszech nie należą do najmłodszych. We Francji większość parlamentu to emeryci z 30-letnim stażem w polityce. Polski Sejm wypada na tym tle jak szkółka.
Z czym włoscy przywódcy będą mieli największy kłopot? Z prostatą. Gdzie Spielberg nakręci „Jurassic Park 4”? W naszym parlamencie – żartują ponuro Włosi w ramach prognoz na rozpoczynający się rok. Te niewyszukane dowcipy wiernie oddają narastający od kilku miesięcy we Włoszech polityczny ferment. Pod hasłami antypolityki, walki z korporacjami, korupcją i mafią młodzi Włosi ruszyli na legendarne palazzo, gdzie stetryczałe, wyobcowane i wszechpotężne elity mają jakoby decydować o wszystkim: od wyniku wyborów poprzez wysokość domiaru podatkowego po tytuł futbolowego mistrza Włoch.
Polityka
2.2008
(2636) z dnia 12.01.2008;
Świat;
s. 47