Archiwum Polityki

Ugoda lub sąd

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd nie znalazła podstaw, by nadal prowadzić postępowanie wyjaśniające w sprawie prawomocności uchwał podejmowanych na walnych zgromadzeniach akcjonariuszy BIG Banku Gdańskiego. Polskie przepisy okazały się na tyle nieprecyzyjne, że KPWIG nie potrafi obecnie jednoznacznie rozstrzygnąć, czy Deutsche Bank wypełniał swoje obowiązki informacyjne i czy nie istniały zatajone związki kapitałowe z firmami, które działały na jego korzyść. Spór o kontrolę nad BIG BG rozstrzygnie więc sąd, gdzie jednocześnie toczy się kilka spraw lub też między adwersarzami dojdzie do ugody. Od kilkunastu tygodni między Deutsche Bankiem a portugalskimi inwestorami trwają negocjacje w sprawie podziału wpływów w BIG BG. Sądowa droga to dla wszystkich ostateczność.

Polityka 22.2000 (2247) z dnia 27.05.2000; Gospodarka; s. 60
Reklama