W minionym roku otrzymaliśmy z Brukseli rekordowo dużą pomoc – około 1 mld euro (równowartość 4 mld zł). Pieniądze z UE do Polski płyną różnymi strumieniami. Dwa razy więcej niż w 1999 r. otrzymaliśmy w ramach działającego od lat funduszu PHARE. Na modernizację transportu i ochronę środowiska uruchomiono nowy fundusz ISPA. Zawiódł natomiast SAPARD, po którym wiele obiecywali sobie rolnicy – w 2000 r. z tego funduszu nie otrzymaliśmy jeszcze nic. Przyznane w jego ramach na 2000 r. środki jednak nie przepadną, mają zostać wypłacone w późniejszych terminach. Z państw grupy wyszehradzkiej, czyli Polski, Czech, Węgier i Słowacji, to właśnie my na głowę mieszkańca otrzymujemy z UE najwięcej – w 2000 r. prawie 24 euro (licząc z niewypłaconym SAPARD).