Archiwum Polityki

Cytaty

Naprzód ku przeszłości! W nadchodzący wieczór sylwestrowy telewizyjne życzenia noworoczne składane przez prezydenta Władimira Putina zwieńczy hymn radziecki. Rosja powraca do utworu wybranego przez Stalina w 1943 r. i odrzuconego przez Borysa Jelcyna w 1994 r. Żegnaj Borysie, który w pojedynkę, bez konsultowania z parlamentem, narzuciłeś społeczeństwu nieco senny marsz Michaiła Glinki. Według sondaży większość Rosjan chciała powrotu do hymnu ZSRR, chciała tego także olbrzymia większość polityków. „Gdybyśmy zabronili używania symboli przyjętych przed i po Rewolucji Październikowej, dalibyśmy odczuć naszym matkom i ojcom, że żyli na próżno, bez celu” – tłumaczył w wystąpieniu telewizyjnym Putin. W ten sposób powraca do łask melodia skomponowana przez gen. Aleksandra Aleksandrowa, założyciela chóru Armii Czerwonej. A słowa? Już raz – po śmierci Stalina – były zmieniane. Przywódca komunistów Giennadij Sielezniow zaproponował rozpisanie ogólnonarodowego konkursu. Niezależnie, jakie wyniki przyniesie, naród i tak w takt dobrze znanej muzyki będzie śpiewał dobrze znane stare słowa, wynoszące pod niebiosa dzieło Lenina.

Le Monde, Paryż

Polityka 51.2000 (2276) z dnia 16.12.2000; Cytaty; s. 14
Reklama