Gratuluję wielu trafnych spostrzeżeń zawartych w artykule Adama Grzeszaka (POLITYKA 48), jednak uważam, że autor pominął najważniejszy aspekt konkursów coraz częściej stosowanych przez firmy farmaceutyczne dotyczących największej ilości wypisywanych recept.
W przypadku firmy, która wysłała 400 lekarzy do Portugalii, wypisany lek kosztuje pacjenta 2,50 zł (tzw. ryczałt), natomiast przez producenta wyceniony jest na ok. 60 zł. Różnicę pokrywają kasy chorych z pieniędzy przeznaczonych na leczenie, a uzyskanych od szeroko rozumianego podatnika.
Polityka
51.2000
(2276) z dnia 16.12.2000;
Listy;
s. 93