Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

• „Super Express” zapytał kilku polityków, z czego będą się spowiadać z okazji Wielkiejnocy. „Będę się spowiadać z grzechów przeciwko dekalogowi – zdradził Marian Krzaklewski. – Grzechów politycznych nie mam na sumieniu”. „Grzechów politycznych nie mam na sumieniu. Ich pewnie więcej ma koalicja rządząca” – wyznał Franciszek Stefaniuk z PSL. „Z grzechów rozliczam się regularnie w swoim sumieniu – zapewnił Józef Oleksy. – Choć może tego nie widać na zewnątrz, robię to z dużą bezwzględnością”.

• „Nowe Państwo”, nawiązując do tradycyjnego śmigusa-dyngusa, przeprowadziło sondę, pytając polityków, który z ich kolegów leje najwięcej wody w wystąpieniach sejmowych. Wymienieni zostali m.in.: Jacek Rybicki i Piotr Żak z AWS, Kazimierz Działocha z SLD, Bogdan Pęk z PSL, a także wicepremier Leszek Balcerowicz i premier Jerzy Buzek. „Konkurencja jest bardzo duża, a i poziom zawodników wysoki” – zauważył Zbigniew Romaszewski.

• „Nasza Polska” w numerze wielkanocnym zaproponowała czytelnikom oryginalną rozrywkę umysłową: należało odgadnąć kogo dotyczą hasła – fraszki, np. „Wciąż imponuje nam animuszem / Krzycząc: ja nie chcem, ale ja muszem!”, lub „To prezydencki prawnik nielichy / Tyle w nim tłuszczu, ile w nim pychy”, a następnie wpisać numerowane litery do diagramu i odczytać rozwiązanie. Brzmiało ono: „Otrzyjcie już łzy płaczący”.

• Wiosna w pełni, członkowie SLD zaczynają sadzić dęby, oczywiście w kolorze czerwonym. Pomysł zrodził się w głowach Rady Powiatowej Socjaldemokracji w Pile, która postanowiła zachęcić „wszystkie Rady Powiatowe SLD do zorganizowania podobnych akcji”.

Polityka 18.2000 (2243) z dnia 29.04.2000; Polityka i obyczaje; s. 114
Reklama