Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Warto zatem przypomnieć, że władza ma swoje święte przybytki w miejscu pracy. W budynku Sejmu istnieje kaplica pod wezwaniem Bogurodzicy Maryi Matki Kościoła. – Codziennie, prócz sobót i niedziel, o godzinie 7.30 rano w kaplicy odprawiana jest msza święta. Uczestniczy w niej od 20 do 40 osób, są to parlamentarzyści i pracownicy administracji Sejmu – mówi ksiądz parlamentarzystów Piotr Pawlukiewicz. Swoją kaplicę, pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny s, posiada również Pałac Namiestnikowski. – Msze święte są tutaj odprawiane o godzinie ósmej rano. Jest na nich bardzo często obecna żona prezydenta, czasem pan prezydent Kwaśniewski. Oboje przychodzą na msze w rocznice śmierci rodziców i wyboru na prezydenta – mówi opiekujący się kaplicą ks. płk Jan Domian, który pełni równocześnie funkcję kapelana prezydenta. Podobnie jak kaplica sejmowa, także ta kaplica ma charakter autonomiczny. Odmiennie jednak od tej pierwszej, jej wystrój jest bardzo bogaty. Prezydent przekazuje bowiem do niej większość otrzymywanych prezentów o charakterze religijnym. W kaplicy można więc między innymi zobaczyć dary od Jana Pawła II czy bożonarodzeniową szopkę ofiarowaną przez Jasera Arafata. – Jest tu także tablica poświęcona zamachom z 11 września oraz krzyż wycięty z konstrukcji zniszczonego budynku. Krzyż jest darem strażaków amerykańskich – dodaje ks. Domian.