Archiwum Polityki

Znów lustracja

Nowe oświadczenie lustracyjne złożył Sławomir Wiatr: jednak nie był współpracownikiem organów bezpieczeństwa PRL. Znowelizowana ustawa lustracyjna wyłączyła spod zasięgu ustawy osoby współpracujące z wywiadem, kontrwywiadem i służbą graniczną PRL. Pojawiły się jednak wątpliwości prawne. Sąd Apelacyjny zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego, by ten orzekł o konstytucyjności nowelizacji. Wątpliwości budzi pytanie: które, stare czy nowe, reguły stosować do rozpatrzenia oświadczeń lustracyjnych złożonych przed nowelizacją ustawy. – Wiele z toczących się do tej pory postępowań lustracyjnych zostało zawieszonych. Sędziowie czekają na wynik postępowania w Trybunale Konstytucyjnym – mówi Zbigniew Puszkarski, przewodniczący Wydziału Lustracyjnego Sądu Apelacyjnego. Jednak jak zaznacza rzecznik prasowy Biura Trybunału Konstytucyjnego Katarzyna Sokolewicz-Hirszel: – Nie wiadomo, kiedy wypowie się Trybunał, na pewno nie będzie to przed świętami. Opozycja zarzuca obozowi rządzącemu, że jest to próba ratowania znanych polityków SLD: Marka Wagnera i Józefa Oleksego. To oni stwierdzili w swoich oświadczeniach, że nie współpracowali ze służbami specjalnymi, kiedy jeszcze za współpracę uchodziły kontakty z wywiadem PRL. Czy zatem wciąż im zarzucać kłamstwo, czy też sprawę umorzyć? Wagner twierdzi, że nie chowa się za ustawą: – Zgodziłem się z propozycją sądu, aby sprawę kontynuować, chcę, aby była jak najszybciej wyjaśniona.

Polityka 50.2002 (2380) z dnia 14.12.2002; Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama