Archiwum Polityki

„Stary człowiek nie może”

Dziękujemy za pierwsze od roku naszej walki o istnienie Instytutu Geriatrii całościowe i zgodne z biegiem spraw przedstawienie losów lecznicy i jej pacjentów (POLITYKA 46). Pacjenci ci – choć ludzie w wieku podeszłym – są w dalszym ciągu twórczy, są to bowiem profesorowie, pisarze, artyści itp. Projekt utworzenia Centrum Geriatrii przygotowało nasze Stowarzyszenie w lutym br., a więc przed podpisaniem umowy dzierżawy przez Siostry Franciszkanki od Cierpiących ze Spółką J&J. Projekt ten znany był zarówno siostrom jak i urzędnikom Ministerstwa Zdrowia, z którymi byliśmy w stałym kontakcie. Poznała go również pani Agata Horanin-Bawor, pełnomocnik ministra zdrowia ds. restrukturyzacji Instytutu. W lutym 2000 r. znaleźliśmy sponsorów, którzy mogli finansowo pomóc w spełnieniu życzenia sióstr należnego wyższego czynszu. Jeden z nich czekał do kwietnia na jakieś decyzje, ale odpowiedzią ministerstwa i sióstr w tej sprawie było głuche milczenie, czekanie chyba na ostateczny termin likwidacji szpitala.

Stwierdzenie zawarte w artykule, że pani Agata Bawor „planuje teraz w czynnej przychodni stworzyć Mazowieckie Centrum Geriatryczne”, nie do końca nas przekonuje. O ile nasze koncepcje w tym zakresie (znane pani Bawor) miały formę propozycji przedstawionych na piśmie z podpisami autorskimi, to projekty pani Bawor poza mglistymi wizjami są nam nieznane. Brak powołania się na znajomość naszych autorskich projektów i całkowity brak konsultacji z nami projektu ministerstwa, o którym mówi jego pełnomocnik, podważa – w świetle naszych dotychczasowych doświadczeń – zaufanie do tych propozycji.

Pragniemy przy tym zauważyć, że dotychczasowa działalność pełnomocnika ministra zdrowia ds.

Polityka 48.2000 (2273) z dnia 25.11.2000; Listy; s. 35
Reklama