Archiwum Polityki

„Porucznik LoJack”

Autorzy artykułu (POLITYKA 46) wspomnieli, iż „LoJack chętnie podpiera się pozytywnymi o ich systemie opiniami niektórych komendantów wojewódzkich”. Nieznane są mi przesłanki, na których oparła się firma, skoro w październiku br. przekazano jej przedstawicielom jednoznaczne stanowisko Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, iż powołana przez niego komisja nie może ocenić testowanego systemu. Wobec powyższego trudno mi stwierdzić, dlaczego komendant wojewódzki policji w Katowicach znalazł się na wspomnianej w tekście „liście osób przychylnych LoJack”.

Drugi zastępca śląskiego komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach mł. insp. inż. Stanisław Fołtyn

 

Z treści artykułu może wynikać, że nadal jestem związany z firmą LoJack. Owszem, przez pewien czas wykonywałem dla tej firmy prace zlecone (na podstawie umowy-zlecenia), ale od czerwca 1999 r. nie mam z LoJackiem nic wspólnego.

Andrzej Sadłowski, b. konsultant firmy LoJack

 

Chcę poinformować, że od lutego 2000 r. nie pracuję z firmie LoJack i nic mnie z tą firmą już nie łączy.

Janusz Szymków, b. dyrektor organizacyjny LoJacka

Polityka 50.2000 (2275) z dnia 09.12.2000; Listy; s. 106
Reklama