Archiwum Polityki

Opinie

Marian Krzaklewski
przewodniczący AWS:

– Dlaczego polityka medialna AWS i rządu jest beznadziejna, nieudolna, głupia?
– Wygląda na to, że ten raport został zrobiony przez tych, którzy przede wszystkim chcą zaszkodzić Akcji Wyborczej Solidarność. Nawet gdyby była krytyczna sytuacja, to raport powinien być analizowany przede wszystkim wewnątrz Akcji, żeby spowodować poprawę naszego wizerunku. Przede wszystkim za tym raportem stoją osoby, które mocno kontestują sytuację w Akcji Wyborczej Solidarność, które nie są w czterech podstawowych ugrupowaniach akcji, które nie uczestniczą w prezydium Akcji Wyborczej Solidarność. I to troszkę było na zasadzie takiej, że te osoby zamówiły kij na psa. Tylko najgorsze jest to, że to jest swój pies. (...) Postaciami najbardziej medialnymi według tego raportu są te osoby, które praktycznie bardzo rzadko w mediach występują, ale – z tego co wiemy – mają bardzo dobre relacje, często spotykają się z dziennikarzami towarzysko, dają im informacje z prezydiów, z obrad gremiów Akcji. Czyli dla mnie jest już wniosek: muszę częściej się w kawiarni spotykać z dziennikarzami, muszę częściej mieć z nimi nawet towarzyskie relacje”.
(W rozmowie z Piotrem Salakiem i Ryszardem Cebulą w programie RMF FM i TVP „Krakowskie Przedmieście 27”, 24 II)

 

Leszek Miller
przewodniczący SLD:


„– Jeszcze niedawno opowiadał Pan o mężnym sercu, które jest ukryte pod kształtną piersią Aleksandry Jakubowskiej. Innym razem przypomniał Pan, że prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy. Ostatnio jakoś Pan nie żartuje.

Polityka 10.2000 (2235) z dnia 04.03.2000; Opinie; s. 96
Reklama