Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

• W Internecie jest już strona z hasłem „Prezydent 2000 Marian Krzaklewski”. Jej przygotowaniem zajęła się jednak nie AWS, lecz bliżej nieznany Komitet Eksploracyjny, który pragnie przedstawić kandydata do najwyższego urzędu „jako człowieka żyjącego i borykającego się z podobnymi problemami jak wszyscy, mającego rodzinę, normalne zainteresowania, pasje i odczucia”.

• Andrzej Lepper obwieścił, iż wolą rolników – którą on tylko przekazuje – jest, by na pomniku Poznańskiego Czerwca znalazła się także data 1999 (obok już widniejących: 1956, 1968, 1976, 1980 i 1981). Inskrypcja ta ma jego zdaniem upamiętnić rok, w którym „władza strzelała do polskich rolników”. „Na pewno datę przykleimy” – zapewnia szef Samoobrony, popierany gorąco przez przewodniczącego jednego ze związku kombatantów Czerwca ’56, który oświadczył: „Lepper walczy o słuszne prawa rolników. Jest jak Traugutt w powstaniu styczniowym”.

• Wyrazy poparcia dostał także poseł Gabriel Janowski, tym razem od NSZZ RI Solidarność Gminy Cmolas. Z listu do „Naszego Dziennika”: „W obecnym czasie udowodnił Pan, że nie rzuca słów na wiatr, nie bacząc na różne zagrożenia, stanął z otwartym czołem przeciw bezdusznej oligarchii urzędniczej, by bronić interesu polskiego rolnika. Jesteśmy z Panem, wierzymy, że Pana walka i cierpienie nie pójdą na marne”.

• „To, co miało być świetlane, okazuje się znów parszywe” – mówi w wywiadzie dla „Odry” pisarz Marek Nowakowski, tłumacząc swój permanentny „obrzyd” do świata, a właściwie do nowych „gąb”: „okazało się, że znów jakaś parszywość nas zalewa, że pojawia się nam oto sparszywiała polska gęba.

Polityka 8.2000 (2233) z dnia 19.02.2000; Polityka i obyczaje; s. 106
Reklama