Minister skarbu Emil Wąsacz został obroniony. Przypadkiem. Gdyby nie choroba Gabriela Janowskiego i nieobecność jednego posła, na przykład z PSL, opozycja wraz z częścią rządzącej koalicji doprowadziłaby do odwołania ministra.
Polityka mediacji i obiecanek, prowadzona przez premiera Jerzego Buzka i przewodniczącego Mariana Krzaklewskiego, poniosła całkowitą klęskę. Rację ma Andrzej Szkaradek, który mówi, że Klub AWS nie istnieje. Wystarczy spojrzeć na wydruk sejmowego głosowania. Mimo zapowiedzi ostrych sankcji, aż do skreślania z list w przyszłych wyborach parlamentarnych włącznie, 21 posłów AWS głosowało wspólnie z opozycją, 47 nie głosowało, choć ponad 40 z nich było na sali.
W ZChN lojalność wobec własnego ugrupowania, które zaleciło, by nie brać udziału w głosowaniu, była wręcz wzorowa.
Polityka
5.2000
(2230) z dnia 29.01.2000;
Wydarzenia;
s. 16