Przez setki lat nawet w niezbyt odległych od siebie miejscowościach zegary wskazywały różny czas. Był to wyliczony dla nich przez astronomów lokalny czas słoneczny (w Polsce dziś różnica w czasie lokalnym między zachodnią i wschodnią granicą państwa wynosi 40 minut). Rozwój kolei w XIX w. wymusił ujednolicenie lokalnych czasów. Aby podróżni zdążyli na pociągi i te nie zderzały się, potrzebne były jednolite rozkłady jazdy i jeden obowiązujący czas dla całego państwa.
Polityka
1.2000
(2226) z dnia 01.01.2000;
Raport;
s. 15