W Instytucie Reumatologii przy ul. Spartańskiej w Warszawie cofnięto lekarzom wyżywienie podczas dyżurów. Lekarz obudzony w nocy nie będzie mógł się napić herbaty albo zjeść na kolację wytwor-nej potrawy w postaci serka tylżyckiego, chyba że zapłaci. Dyrekcja Instytutu opierając się na wytycznych Ministerstwa Zdrowia wyliczyła, że oszczędności na serkach mogą mieć istotne znaczenie tak dla funkcjonowania Instytutu, jak i powodzenia wielkiej operacji pod nazwą reforma służby zdrowia.
Polityka
15.2000
(2240) z dnia 08.04.2000;
Fusy plusy i minusy;
s. 102