Cytuję za „Liberation” (numer z 22 marca 2000, strona 28), acz mógłbym również za szeregiem innych czołowych pism zachodnich: „Rok po rozpoczęciu działań NATO w Jugosławii nie wiemy nadal, ilu było zabitych w Kosowie. Jedno jest najzupełniej pewne – ilość ofiar ma się nijak do liczb podawanych ze względów propagandowych przez dowództwo NATO podczas trwania działań wojennych. Sugerowano wtedy liczbę stu, a nawet dwustu tysięcy zabitych. Okazuje się, że trzeba te obliczenia drastycznie zweryfikować, aczkolwiek były one podtrzymywane przez amerykański Departament Stanu przez sześć miesięcy i przyjęte zostały dość powszechnie za wiarygodne.
Polityka
14.2000
(2239) z dnia 01.04.2000;
Stomma;
s. 98