Archiwum Polityki

Poprawianie urody

Jeszcze niedawno uważaliśmy, że kosmetyki mają konserwować urodę, którą obdarzyła nas natura. Dziś, choć aż 25 proc. Polek nie używa żadnego kremu do twarzy, pozostała część wydaje na środki pielęgnacyjne coraz większą część domowego budżetu. Jednocześnie świat, a także Polskę podbijają kosmeceutyki, czyli specyfiki będące połączeniem kosmetyków z lekami. Nie znajdziemy ich w supermarketach ani w luksusowych drogeriach, ponieważ przepisywać je mogą tylko profesjonaliści – kosmetyczki przy współpracy lekarzy dermatologów. Zastosowane po amatorsku mogą wyrządzić szkodę, za to w rękach zawodowców gwarantują skutek o wiele bardziej widoczny niż klasyczny kosmetyk. Rynek specyfików nie tylko pielęgnujących, ale także korygujących urodę rozwija się w Polscy dynamicznie i – co ciekawe, inwazję firm zagranicznych z dużym powodzeniem odpierają rodzime. Tutaj o sukcesie nie decyduje tylko sprzedaż, którą umiejętnie można nakręcić reklamą, ale surowa weryfikacja kosmetologów i dermatologów. Środowisko to po raz piąty z rzędu uznało, że najlepszym producentem kosmetyków profesjonalnych jest polska Dermika i przyznało jej właśnie nagrodę platynowego profesjonalissimusa. Złoto otrzymała w tym roku dr Irena Eris, zaś w kategorii specyfików zagranicznych zwyciężyła firma Babor.

Polityka 41.2000 (2266) z dnia 07.10.2000; Gospodarka; s. 62
Reklama