Piotr Sarzyński stwierdził (POLITYKA 38), że dorobek Instytutu Wzornictwa Przemysłowego „wydaje się – bezpowrotnie zmarnowany”. (...) Od kiedy objęłam kierownictwo placówki, tj. 9 sierpnia 1999 r., Instytutowi udało się: zorganizować bądź współorganizować 8 wystaw wyrobów użytkowych, artystycznych i opakowań; reaktywować program „Dobry Wzór” wyróżniający i promujący wyroby krajowe; stworzyć program promujący młodych polskich projektantów i ich prace; zakończyć pracę badawczo-projektową pod nazwą „Integracja i rehabilitacja osób niepełnosprawnych w środowisku mieszkalnym”. W ramach tego tematu w IWP zaprojektowano system 10 zestawów mebli integracyjnych. Obecnie będą one seryjnie produkowane przez Bialskie Fabryki Mebli; zakończyć badania antropometryczne populacji polskiej oraz opracować i wydać „Atlas antropometryczny populacji polskiej – dane do projektowania” (kwiecień br.). Atlas ten był prezentowany podczas międzynarodowych konferencji poświęconych ergonomii w Warszawie (maj br.) oraz w San Diego USA (sierpień br.), (...); opracować projekty nowoczesnych ergonomicznych zestawów mebli szkolnych na podstawie własnych badań populacji polskich uczniów. Producentem tych mebli będzie Fabryka Pomocy Naukowych w Kartuzach.
Mgr Halina Walter, dyrektor Instytutu Wzornictwa Przemysłowego
•
1.
Artykuł przedstawia moją działalność jako dyrektora IWP w sposób nie tylko niezgodny ze stanem faktycznym, ale wręcz ubliżający mojej osobie. Ministerstwo Gospodarki oraz pracownicy IWP wiedzą doskonale o tym, że nie pozostawiłem Instytutu z długami, ale przeciwnie – w sierpniu 1999 r., to jest w miesiącu odwołania mnie ze stanowiska – została spłacona ostatnia rata 2,5 mln zadłużenia wobec Skarbu Państwa, spowodowanego przez moich poprzedników, a zweryfikowany formularzem statystycznym F-01 zysk za I półrocze tego samego roku sięgnął prawie 800 tys.