Dwóch z ośmiu więźniów pochodzących z Federacji Rosyjskiej – pojmanych w Afganistanie i osadzonych w amerykańskiej bazie Guantanamo na Kubie – zaapelowało do władz USA, aby nie wydalały ich do ojczyzny. Rosja wystąpiła o ekstradycję całej ósemki. Tymczasem pochodzący z Tatarstanu Airat Wakchitow i Rasul Kudajew z Kabardino-Bałkarii w sumie chwalą sobie pobyt na wyspie. „Jedzenie tu lepsze niż w naszym sanatorium” – pisał do matki Wakchitow.
Polityka
34.2003
(2415) z dnia 23.08.2003;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 14