Oglądam ja sobie „Wiadomości” w TV. W sobotę. I słyszę, że w rocznicę obrony Poczty Gdańskiej złożono wieńce i wiązanki dla pamięci. I słyszę, jak pan opowiada, jak jego ojciec bronił Poczty. Patrzę w kalendarz – a tu 26 sierpnia. Dlatego pytam, czy i w tej materii za PRL źle uczyli historii i II wojna światowa wybuchła parę dni wcześniej, a nie 1 września? Zadania wykonane przed terminem już przerabialiśmy, ale wtedy nikt nie brał się za przyspieszanie rocznic.
Polityka
37.2000
(2262) z dnia 09.09.2000;
Fusy plusy i minusy;
s. 95