Wystawa „Kraj skrzydlatych Jeźdźców”, na którą złożyło się 150 niezwykle cennych zabytków, pochodzących z 35 muzeów i kościołów w Polsce, przygotowana została we współpracy z Amerykanami. Ekspozycja prezentowana była już w pięciu prestiżowych muzeach w USA, gdzie zgromadziła ponad 400-tysięczną publiczność (pisaliśmy o tym wydarzeniu w „Polityce”). Obecnie „Skrzydlatych jeźdźców” możemy oglądać w Zamku Królewskim w Warszawie.
Niezwykle starannie zaaranżowana wystawa daje obraz sztuki i obyczaju polskiego baroku w jego najwystawniejszej wersji. Oto bowiem możemy podziwiać wschodni przepych życia magnatów: pasy kontuszowe, tkaniny, srebrne naczynia oraz fragmenty tak zwanego serwisu łabędziego, wykonanego przez najsłynniejszego rzeźbiarza manufaktury miśnieńskiej Johanna Kandlera. Równie bogaty jak życie był obyczaj pogrzebowy magnaterii. Uwagę przyciąga tak zwane castrum doloris (obóz boleści), monumentalna dekoracja katafalku z portretami trumiennymi i czterema złoconymi lwami. Oczywiście nie mogło zabraknąć również części militarnej. Oprócz zbroi husarskiej oglądamy buzdygany, szable, karabele oraz wspaniały namiot turecki, pochodzący z kolekcji Augusta II Mocnego. Z panowaniem Sasów wiążą się też pokazywane na wystawie jedyne zachowane polskie regalia, wykonane dla Augusta III. Całość wystawy dopełniają doskonałe portrety, wizerunki bitew oraz liczne przykłady rzemiosła artystycznego. Wystawa czynna do 12 XI 2000. A.Gr.
[dla koneserów]
[dla najbardziej wytrwałych]
[dla mało wymagających]