W liście byłego prezydenta Warszawy Marcina Święcickiego (POLITYKA 40) znalazły się nieprawdziwe informacje, czuję się więc zobowiązany do ich sprostowania.
Otóż nieprawdą jest, jakobym w grudniu 1997 r. przydzielił mieszkanie prokuratorowi Z. Goszczyńskiemu bez wiedzy i zgody prezydenta Święcickiego.
Według mojej wiedzy to właśnie sam prezydent Święcicki zaproponował prokuratorowi Goszczyńskiemu zawarcie umowy najmu bezpośrednio w podległej mi dzielnicy. Z pewnością może to potwierdzić p.
Polityka
45.2000
(2270) z dnia 04.11.2000;
Listy;
s. 67