[dla koneserów]
„Jeśli ktoś ma do wydania 25 tysięcy dolarów, Andy z ochotą zrobi mu zdjęcie (które i tak trzaska automatycznie), powiększy je, każe przygotować siatkę do sitodruku, przeciągnie po nich wałkami. Voila! Prawdziwy Warhol, nietknięty ludzką ręką. Cały świat pozuje do jego portretów: John Lennon, Ingrid Bergman, Yves Saint Laurent, Diana Ross, Jane Fonda” – tak z lekkim przekąsem pisała o twórczości Warhola jego przyjaciółka Ultra Violet w książce „15 minut sławy”.
Polityka
44.2000
(2269) z dnia 28.10.2000;
Kultura;
s. 48