Archiwum Polityki

Tydzień w kraju

25 polityków, ludzi kultury i osobistości życia publicznego zaapelowało do Leszka Balcerowicza, Mariana Krzaklewskiego i Lecha Wałęsy o poparcie Andrzeja Olechowskiego jako kandydata obozu posierpniowego w wyborach prezydenckich. Autorzy listu uważają, że tylko Olechowski jest w stanie pokonać kandydata lewicy – Aleksandra Kwaśniewskiego. Adresaci apelu odnieśli się do propozycji sceptycznie. Z badań Demoskopu wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższym czasie, na Aleksandra Kwaśniewskiego głosowałoby 63 proc. wyborców, na Andrzeja Olechowskiego i Mariana Krzaklewskiego po 4 proc., a na Lecha Wałęsę – 2 proc. Z badań OBOP zaś wynika, iż w wyborach parlamentarnych 42 proc. głosujących poparłoby SLD, 17 proc. – AWS, 12 proc. – UW, 7 proc. – PSL i 5 proc. Samoobronę. Artykuł s. 16.

Sekretne spotkanie. Lech Wałęsa i Marian Krzaklewski spotkali się, by porozmawiać o ewentualnej współpracy w wyborach prezydenckich. Miejsce i godzina spotkania były ukryte przed prasą, by dziennikarze nie zakłócili rozmowy. Obaj politycy zakomunikowali, że wprawdzie różnią się co do programów poprawy sytuacji w Polsce oraz metod prowadzenia kampanii wyborczej, ale nie wykluczają współpracy w tej mierze.

Premier do prezydenta. „Nie było i nie ma możliwości wykorzystania administracji rządowej do działań sprzecznych z prawem” oraz „wymierzonych w prezydenta RP” – napisał premier Jerzy Buzek w liście do Aleksandra Kwaśniewskiego. Poinformował także, że sprawę, o której mówił b. szef UKFiT Jacek Dębski (szukanie dowodów winy A. Kwaśniewskiego podczas pełnienia funkcji ministra sportu), premier skierował do ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego.

Polityka 11.2000 (2236) z dnia 11.03.2000; Tydzień w kraju; s. 12
Reklama