Polski Komitet Normalizacyjny przez wiele ostatnich miesięcy był ośrodkiem konfliktu związanego z działalnością spółki Alfa-Wero. Awantura wybuchła na dobre w momencie, kiedy prezesem PKN została Maria Pernach (zrezygnowała pod koniec listopada 1999), rodzinnie uwikłana w tę spółkę, która na mocy aktu notarialnego z 1993 r. ma wyłączność na druk Polskich Norm.
Spółka Alfa-Wero ma jednak z Polskim Komitetem Normalizacyjnym przynajmniej oficjalną umowę, krytykowaną co prawda bardzo ostro tak przez związkowców, jak i szefa Kancelarii Premiera Jerzego Widzyka. Nic to jednak wobec działalności innej spółki o nazwie CD Norma, która nie ma żadnych umów czy zezwoleń ze strony PKN ani z Alfa-Wero, a oferuje do szerokiej sprzedaży zapis Polskich Norm na CD-ROM-ach, ogłaszając się w Internecie. Właścicielem tej firmy jest Jerzy Rot, brat byłej prezes PKN Marii Pernach. Rot założył swoją firmę jeszcze w maju 1999 r. i rozwijał ją przez następne miesiące, kiedy jego siostra była już szefową PKN. Bezpośrednio wcześniej pracował w spółce Alfa-Wero. Dzisiaj, według słów samego Rota, jego nowa firma łapie wiatr w żagle.
Zasada jest prosta. Rot idzie do PKN albo do Alfy-Wero i nabywa po cenie detalicznej 1,40 zł za stronicę tekstu „polską normę” (PN), czyli „surowiec”. Jednak znawcy przedmiotu zauważają, że zapewnienia o „możliwości aktualizacji”, rozbudowane katalogi z podziałem na 40 branż, klasyfikacja towarów zawierająca 60 tys. pozycji oraz umieszczenie w woluminie także projektów norm – może świadczyć o lepszych źródłach zaopatrzenia szefa CD-ROM-owskiej spółki niż te, do których ma dostęp przeciętny klient PKN.
Tak czy inaczej, właściciel CD Norma ogłasza swój towar wraz z cennikami na internetowych stronach. Zamówione materiały można kupić w sprzedaży wysyłkowej.