Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów nie zamierza wstrzymać rozpoczętej prywatyzacji cukrowni, czego domagają się twórcy projektu monopolu pod nazwą Polski Cukier. Za kontynuowaniem prywatyzacji są też plantatorzy oraz załogi cukrowni. Ostatnio usiłowali oni do prywatyzacji swoich firm przekonać również opinię publiczną oraz rząd i posłów. Niestety, przywódcy związków chłopskich są głusi na argumenty plantatorów, w których interesie ma rzekomo powstać Polski Cukier. Nie odpowiada im nawet wstępna koncepcja Ministerstwa Skarbu, w której rozważano możliwość utworzenia koncernu z 16 najlepszych cukrowni, które miały być prywatyzowane dopiero w 2001 r. Jego udział w rynku wynosiłby 27 proc., podczas gdy żaden z obecnych w Polsce koncernów zagranicznych nie przekroczy 20 proc. Ci, którzy usilnie, choć wbrew wszelkim racjom, lansują koncepcję Polskiego Cukru, żądają, aby miał on pozycję monopolistyczną. Ministerstwo Skarbu Państwa ma wybrać doradcę, który rozważy, czy powstanie Polskiego Cukru jest zasadne. Sol