Archiwum Polityki

„Dział kadr”

Z prawdziwą przykrością przeczytałem (POLITYKA 8) notatkę o zmianie na stanowisku dyrektora Teatru Polskiego w Poznaniu, zawierającą nieprawdziwą i naruszającą dobra osobiste informację o przyczynach odwołania ze stanowiska dyrektora Teatru Polskiego pana Waldemara Matuszewskiego.

Jako pełnomocnik procesowy p. Waldemara Matuszewskiego powołując się na art. 32 ust. 5 ustawy z dnia 26.01.1984 r. Prawo prasowe, uprzejmie proszę o sprostowanie informacji, iż przyczyną odwołania był rzekomo „niski poziom artystyczny przedstawień” jak również poinformowanie czytelników, że p. Waldemar Matuszewski wystąpił przeciwko Zarządowi Miasta Poznania z powództwem o ustalenie bezzasadności stawianych mu zarzutów oraz o stosowne odszkodowanie za naruszenie jego dóbr osobistych.

Pozostałe wymienione w notatce zarzuty są bowiem także bezpodstawne i zostały spreparowane na użytek decyzji o odwołaniu przed upływem okresu, na który został powołany.

Zarzut niskiego poziomu artystycznego przedstawień teatralnych nie jest nawet wymieniany w uchwale Zarządu Miasta o odwołaniu (vide uchwała, której kopię załączam), lecz, jak podał dodatek do „Gazety Wyborczej”, został sformułowany przez wiceprezydenta miasta p. Frankiewicza, czemu tenże jednak zaprzecza, przypisując jego autorstwo dziennikarce gazety.

Prof. dr hab. Włodzimierz Piotrowski,
radca prawny-adwokat

 

Od redakcji:

O zarzutach o niskim poziomie artystycznym przedstawień pisała również Polska Agencja Prasowa (6 I) i „Rzeczpospolita” (20 I). Ta ostatnia cytuje wiceprezydenta Frankiewicza: „Według opinii wielu osób, które znają się na teatrze, scena ta nie wzbudza emocji, na jej premiery się nie czeka, przechodzą one bez echa, a jeśli już jest o nich głośno, to dlatego, że są tak słabe”.

Polityka 12.2000 (2237) z dnia 18.03.2000; Listy; s. 106
Reklama