Święta, święta – nareszcie wiadomo, jaka jest różnica między komuchowatym Dziadkiem Mrozem a swojskim Świętym Mikołajem. Dziadek Mróz zjawiał się w stanie wskazującym na spożycie w towarzystwie pijaczków, Święty Mikołaj przychodzi z aniołkiem – pozyskanym wcześniej TW – przynosząc do wglądu teczki bądź drugoobiegową książkę księdza Isakiewicza-Zaleskiego. W wypadku tego kapłana zyskał na aktualności szacowny cytat: „A Znak nie będzie mu dany”.
Polityka
51.2006
(2585) z dnia 23.12.2006;
Groński;
s. 142