Archiwum Polityki

Poglądy

Związek był podzielony generalnie na radykałów i umiarkowanych – i to w różnych płaszczyznach. Początkowo w Solidarności nie zaznaczały się szczególnie silnie różnice polityczne, najostrzejsze wówczas między grupami doradców. Bardziej zwracano uwagę na pochodzenie ekspertów z różnych środowisk opozycyjnych czy związanych z Kościołem niż na różnice programowe lub propozycje dotyczące form i celów działalności.

Stopniowo różnice pogłębiały się na dwóch zupełnie odmiennych płaszczyznach. Jedną z nich były spory między radykałami – to jest zwolennikami ostrego nacisku na władze, aż do strajku generalnego włącznie, dla zmuszania ich do ustępstw – a umiarkowanymi, poszukującymi kompromisów i powolnego, ewolucyjnego przekształcania systemu. Te spory były szczególnie silne po tzw. wydarzeniach bydgoskich w marcu 1981 r., a potem w ostatnich tygodniach legalnej Solidarności.

Drugą płaszczyzną, która zupełnie nie pokrywała się z pierwszą, był podział na propagatorów radykalnych haseł narodowych, a często i religijnych, jako ideowej podstawy Solidarności oraz zwolenników nadawania jej charakteru ruchu demokratycznego i pluralistycznego, choć na ogół z domaganiem się swobód narodowych i religijnych. W nurcie tym częste były sympatie socjaldemokratyczne, niekiedy chrześcijańsko-demokratyczne. Spór ideologiczny przejawiał się zwłaszcza w stosunku do tradycji KOR i kulminował podczas zjazdu Solidarności w związku ze zgłoszonym projektem uchwały o jego zasługach. Projekt spotkał się z oporem części delegatów i ostatecznie został wycofany. Przed zjazdem, podczas niego i po zjeździe pojawiały się wewnątrz Solidarności grupy określające się jako tzw.

Wydania specjalne archiwalne Rewolucja Solidarności. Polska od Sierpnia 1980 do Grudnia 1981 (90082) z dnia 08.08.2005; s. 44
Reklama