Archiwum Polityki

Teatr rewolucji

Jak zbudować masowy ruch, kiedy media i przestrzeń publiczną kontroluje władza? Odpowiedzią Solidarności były (poza wywalczonym prawem do strajku) nowatorskie formy protestu – od dekoracji bram fabryk, przez marsze głodowe, po okupacje urzędów i sklepów.

27 października 1981 r. podczas przerwy pomiędzy pierwszą a drugą zmianą – mniej więcej ok. godz. 11.30 – przed wejściem do kopalni Sosnowiec ktoś wyrzucił z jadącego samochodu trzy szklane fiolki. Jedna z nich rozbiła się na asfalcie niedaleko głównej bramy do kopalni i stojącego przy zakładzie kiosku Ruchu. Z fiolki wydobył się niewidoczny, ale bardzo wyraźnie wyczuwalny gaz o gryzącym zapachu. Kilkadziesiąt osób z objawami silnego zatrucia przewieziono wkrótce do szpitala.

Wydarzenie to rozpoczęło strajk, który trwał blisko trzy tygodnie, zaangażował Lecha Wałęsę, kilku ministrów i wicepremiera PRL, i o mały włos nie doprowadził do wstrzymania wydobycia w całym Zagłębiu Śląsko-Dąbrowskim. MSW zanotowało krążące po mieście plotki o zatruciu iperytem, który miał zostać wpuszczony do szybów. Dla wszystkich było jasne, że odpowiedzialna za prowokację była władza. (Z otwartych dzisiaj archiwów wynika, że władze w Warszawie były co najmniej równie zaskoczone – ale prywatnej prowokacji miejscowego SB nie sposób wykluczyć).

Jaki był jednak główny postulat górników? Chcieli opowiedzieć o swojej krzywdzie w nieocenzurowanym programie w telewizji! Dokładnie do tego władza nie chciała dopuścić. Ostatecznie zgody udzielił podobno sam gen. Jaruzelski. Dwugodzinną relację nadano późnym wieczorem i bez zapowiedzi w programie. Dla pewności później władze wyemitowały propagandową wersję tych samych wydarzeń.

Rewolucja kreatywnych.

Teoretycy ruchów masowych przykładają ogromną wagę do teatralnej strony protestu. Ruch przegrywa, jeżeli nie zdobywa cały czas nowych zwolenników i nie próbuje podtrzymać entuzjazmu w starych. W krajach demokratycznych służą do tego konferencje prasowe (o których piszą wolne media), legalne demonstracje i wydawnictwa, a kampanie prowadzą doświadczeni specjaliści od public relations.

Wydania specjalne archiwalne Rewolucja Solidarności. Polska od Sierpnia 1980 do Grudnia 1981 (90082) z dnia 08.08.2005; s. 47
Reklama