Archiwum Polityki

Romansował, nie nadużywał

Rada zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego oczyściła dyrektora MFW z podejrzeń o nepotyzm w związku z romansem z podwładną. Jak ujawnił dwa tygodnie temu dziennik „Wall Street Journal”, tuż po objęciu urzędu w styczniu tego roku Dominique Strauss-Khan wdał się w intymną relację z Węgierką Piroską Nagy, która odeszła później z MFW w ramach restrukturyzacji funduszu. Ku rozczarowaniu dziennikarzy, którzy liczyli na powtórkę skandalu z b. szefem Banku Światowego Paulem Wolfowitzem, rada nie dopatrzyła się żadnych nadużyć w sposobie naliczenia odprawy dla byłej kochanki dyrektora MFW. W obronie Strauss-Khana stanęła nawet żona, zapewniając, że „tę sprawę mamy już dawno za sobą”. Dwa lata temu Strauss-Khan był jednym z kandydatów Partii Socjalistycznej na prezydenta Francji. W uznaniu zasług i w obliczu politycznego zagrożenia (gdyby Strauss-Khan miał pozostać w kraju) Nicolas Sarkozy wysunął jego kandydaturę na szefa MFW.

Polityka 44.2008 (2678) z dnia 01.11.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 10
Reklama