Archiwum Polityki

Coś z życia

Lewy sierpowy
O niezwykłym zdarzeniu doniósł „Przegląd Koniński”. Oto do jednej z tamtejszych szkół podstawowych przyszedł dziadek z wnuczkiem, by edukować jednego z uczniów, który wcześniej dokuczał wnusiowi. Tuż przed lekcjami dziadek złapał chuligana i mocno go trzymając kazał wnusiowi bić kolegę ile sił. Krewkim dziadkiem okazał się radny Zdzisław Strzech, który wezwany na rozmowę z dyrektorem szkoły nie dostrzegł w swoim zachowaniu niczego niezwykłego. Zaznaczył tylko, że ma inną koncepcję pracy z młodzieżą, a metody wychowawcze stosowane w szkole jemu się nie podobają. O ogólnym rozchwianiu emocjonalnym dziadka może świadczyć też fakt, że, jako radny od dwóch kadencji, podczas pierwszej reprezentował prawicę, a obecnie lewicę. Poza tym, chociaż podjął się trudnej pracy edukacyjnej, sam (zresztą jako jedyny z konińskich radnych) ma skończoną zaledwie podstawówkę.

Wojna światów

W artykule „Obcy gwałcą” czasopismo „Wróżka” donosi: „Kosmici nie muszą przeprowadzać inwazji na Ziemię. Oni już od dawna tu są, a ich zainteresowanie naszymi kobietami oznacza, że każda może mieć z nimi dziecko”. Autor przekonuje, że obcy porywają nasze kobiety i prowadzą z nimi eksperymenty mające na celu wyhodowanie „krzyżówek kosmitów i ludzi”. Ale najciekawsze są powody, dla których obcy zabawiają się tak okrutnie. Ufolog Michał Zawadzki przejrzał ich zamiary. „Być może – mówi – plan obcych polega na dokonaniu cichego podboju Ziemi poprzez stopniowe obsadzanie kluczowych stanowisk politycznych i biznesowych przez niczym się od nas nie różniące hybrydy. (...) Mam kilka typów osób będących takimi hybrydami, ale nie ujawnię ich nazwisk” – zastrzegł ufolog.

Polityka 29.2003 (2410) z dnia 19.07.2003; Fusy plusy i minusy; s. 94
Reklama