Archiwum Polityki

Samorozpad

Już 21 posłów z liczącego na początku kadencji 53 członków Klubu Parlamentarnego Samoobrony RP zdjęło krawaty w biało-czerwone pasy i porzuciło Andrzeja Leppera lub zostało z klubu na jego wniosek wyrzuconych. Tylko w lipcu odeszło pięciu posłów, a szósty poniósł śmierć w wypadku drogowym, prowadząc samochód z 2,6 prom. Alkoholu we krwi. O ile zmarłego posła zastąpi kolejny kandydat z listy wyborczej (zresztą ledwie co skazany za jazdę po pijanemu), to ubytku 21 posłów Lepper nie uzupełni. Część już prowadzi rozmowy w sprawie powołania nowego klubu parlamentarnego i konkurencyjnego wobec Samoobrony RP Leppera ugrupowania. Być może o nazwie Samoobrona Narodu Polskiego. Z 21 byłych posłów Samoobrony 8 jest w grupie posłów niezrzeszonych, 6 powołało koło Polskiego Bloku Ludowego, 6 przygarnęło koło Partii Ludowo-Demokratycznej, a 1 wstąpił do klubu SLD. Co różni tych, co pozostali przy Lepperze, od tych, co od niego odeszli? Poza inną oceną stylu sprawowania przywództwa partii przez Leppera i odmiennym spojrzeniem na wewnątrzklubowe rozliczenia finansowe, trudno wskazać istotne różnice programowe. Nie ma też większych różnic, jeśli chodzi o życiorysy, oświadczenia majątkowe i dorobek posłów. W pierwszej grupie jest 12 posłów, a w drugiej 8 z długami przekraczającymi 100 tys. zł. Sejmowa komisja etyki ukarała dotąd 6 pretorian i 3 rokoszan. Za czyny popełnione przed dniem wyboru na posła prokuratury i sądy prowadzą postępowania wobec 5 parlamentarzystów z pierwszej i 4 z drugiej grupy. Zwolennicy Leppera (8:1) prowadzą tylko w liczbie posłów, wobec których złożono wnioski o chylenie im immunitetu.

Polityka 31.2003 (2412) z dnia 02.08.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama