Przewodniczący opozycyjnej Prartii Pracy Szimon Peres, były premier Izraela, laureat pokojowego Nobla (1994) – zasugerował – że ma plan rozwiązania jednej z najbardziej spornych kwestii bliskowschodnich – statusu Jerozolimy, ogłoszonej w 1980 r. stolicą Państwa Izrael, czego ONZ nie uznaje. Podczas spotkania z grupą rosyjskich studentów dyplomacji powiedział, że zabytkową część miasta, gdzie swoje święte miejsca mają judaizm, islam i chrześcijaństwo, należy poddać jurysdykcji międzynarodowej. Administrować tym obszarem powinien sekretarz generalny ONZ z dwoma zastępcami, Izraelczykiem i Palestyńczykiem. Resztę miasta należy podzielić na 18 obwodów, 8 pod zarządem izraelskim, 10 pod palestyńskim. O podobny status Jerozolimy zabiegały od lat Stolica Apostolska i różne grupy nacisku w ONZ. Izrael odrzucał dotąd te pomysły.