Archiwum Polityki

Szermierka na pięści

Trafiłem na artykuł pt. „Iwan Niegroźny” [POLITYKA 20] red. Tadeusza Olszańskiego o pamiętnych bokserskich mistrzostwach Europy w Warszawie w 1953 r. Jak rozumiem, w zamiarze autora artykuł miał mieć charakter dokumentalny, dotyczący losów nie tylko bokserów, ale również dawnych znakomitych dziennikarzy red. red. Kazimierza Gryżewskiego i Aleksandra Rekszy. Niestety, pojawiły się istotne nieścisłości.

Red. Gryżewski nie przestał pracować zaraz po tych mistrzostwach, lecz kierował dalej działem sportowym „Expressu Wieczornego”, bo współpracowałem z „Expressem” pod jego opieką podczas olimpiady w Melbourne w 1956 r. i jeszcze przez pewien czas później. Został odsunięty od pisania jedynie w dniach owego turnieju za pełny obiektywizm swych relacji. Z kolei red. Reksza również z innych powodów i – nie zaraz po mistrzostwach Europy – przestał kierować redakcją sportową PR, jak napisał autor. Odszedł dopiero 31 sierpnia 1954 r. Oczywiście był nazbyt niezależny w swych opiniach nie tylko o boksie, w ogóle rąbał prawdę w oczy i publicznie opowiadał zabawne dowcipy polityczne i szmoncesy. Na własną odpowiedzialność zaufał i dołączył mnie do ekipy etatowych sprawozdawców radiowych Witolda Dobrowolskiego i Tadeusza Pyszkowskiego, choć pracowałem wówczas jeszcze w „Expressie”. Gdybym nawet spróbował nierzetelnie prowadzić relacje z walk, Reksza – bardzo wymagający i uczciwy dziennikarz – natychmiast odsunąłby mnie od mikrofonu. Jaki był ton relacji radiowych z tych mistrzostw, wystarczy przesłuchać taśmy z archiwum PR.

Bohdan Tomaszewski

Polityka 23.2003 (2404) z dnia 07.06.2003; Listy; s. 85
Reklama