Archiwum Polityki

Kelly: czyja ofiara

Jeszcze jedna – niespodziewana – ofiara wojny w Iraku. 59-letni dr David Kelly, ekspert brytyjskiego ministerstwa obrony do spraw broni biologicznej, popełnił samobójstwo, które wstrząsnęło Wielką Brytanią i jeszcze długo będzie rozpamiętywane, analizowane, komentowane. Zaczęło się od informacji Radia BBC, iż raport rządowy na temat zagrożeń ze strony reżimu Saddama Husajna został podrasowany, aby ułatwić decyzję o zaangażowaniu militarnym przeciw Irakowi. Dotknięty do żywego premier Tony Blair ruszył do ataku na BBC, domagając się ujawnienia źródeł tej informacji. BBC powoływało się na „osoby związane z wywiadem”; w istocie głównym informatorem stacji był naukowiec Kelly, który podawał w wątpliwość dane z raportu rządowego, iż Saddam w ciągu 45 minut może być gotów do użycia broni masowego rażenia, i wskazywał na „desperackie poszukiwania argumentów” przemawiających za wojną z Irakiem. Nazwisko Kelly’ego jako źródła najbardziej sensacyjnego materiału dziennikarskiego tego roku wyciekło prawdopodobnie z ministerstwa obrony. Od tej pory naukowiec nie zaznał spokoju: straszony konsekwencjami przez służby specjalne za zdradę tajemnic państwowych, nachodzony przez tabuny dziennikarzy, z rosnącym poczuciem, iż został wykorzystany przez BBC, oraz pogłębiającą się depresją człowieka zaszczutego. Tego napięcia nie wytrzymał i zdecydował podciąć sobie żyły.

Polityka 30.2003 (2411) z dnia 26.07.2003; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 15
Reklama