Archiwum Polityki

Postęp jest

W komentarzu „Podaj łapę niedźwiedziu – złe stosunki gospodarcze z Rosją to także nasza wina”[POLITYKA 18 – red.] red. Paweł Tarnowski napisał: „Bez większego echa przechodzą więc informacje, że kolejny minister kolejnego rządu wraca z Moskwy na tarczy, nie mogąc z największym sąsiadem załatwić podstawowych spraw”.

Uprzejmie informuję, że teza ta jest nieprawdziwa. Pan red. Tarnowski niestety nie zadał sobie trudu, aby dowiedzieć się o wynikach pierwszej od siedmiu lat wizyty ministra obrony narodowej RP w Moskwie. Wizytę tę złożyłem 23 kwietnia br.

Natomiast kilka miesięcy temu – po dziewięciu latach przerwy – z oficjalną wizytą w Polsce gościł minister obrony Federacji Rosyjskiej Sergiej Iwanow. (...) Podpisaliśmy porozumienia dotyczące remontu samolotów Su-22 i Mig-29, zaś w czasie mojej wizyty w Moskwie ministrowie J. Zemke i M. Dmitrijew podpisali bardzo ważne porozumienie o współpracy wojskowo-technicznej. Podpisano także porozumienia w sprawie remontów śmigłowców Mi-24. Porozumienie w sprawie modernizacji Mi-24 (projekt Grupy Wyszehradzkiej) jest negocjowane i zostanie sfinalizowane w ciągu kilku miesięcy (nie miało i nie mogło być podpisane w trakcie mojej wizyty). (...)

Można więc – jak sądzę – po latach zastoju mówić o postępie w rozwoju stosunków polsko-rosyjskich w najtrudniejszym ich obszarze, nie zaś o „powrocie na tarczy”.

Jerzy Szmajdziński

 

Od autora:

Nie pamiętam ani jednej wizyty polskiego polityka w Rosji, która – wedle jej uczestników – byłaby nieudana. Wszystko idzie świetnie, umowa goni umowę, tylko deficyt w handlu z Rosją nadal przekracza 3 mld dol.

Polityka 19.2003 (2400) z dnia 10.05.2003; Listy; s. 85
Reklama