Archiwum Polityki

Przyjaciel do zabawy

Aleksandra Godlewska, psycholog dziecięcy, mama sześciorga dzieci w wieku 1–16 lat:

Zabawka nie powinna być ani bardzo skomplikowana, ani bardzo kosztowna. Doświadczenie uczy, że rodzic, który obdarował dziecko taką zabawką, nie będzie się mógł powstrzymać od nieustającego nadzoru podczas zabawy, dziecko wraz z mamą lub tatą będzie dzieliło strach, że ją zepsuje.

Każda dobra zabawka ma znaczenie dla rozwoju dziecka, bo:
kredki, farby, plastelina lub instrumenty muzyczne pozwalają rozwinąć zdolności twórcze, a także umiejętność obserwacji, która przydaje się np. przy nauce czytania;
klocki, puzzle, zestawy małych narzędzi rozwijają talenty manualne;
domki dla lalek, przedmioty do zabawy w dom, zestawy typu Mały lekarz to zabawki działające na wyobraźnię dziecka, pomogą też w rozwijaniu emocji;
skakanka, rower czy wrotki nie tylko podnoszą sprawność fizyczną, ale pozwalają wyładować nadmiar energii;
gry i programy komputerowe (używane z umiarem, pod kontrolą rodziców) rozwijają myślenie abstrakcyjne

Dodatki 49.2003 + Polityka. Co jej kupić? (90092) z dnia 06.12.2003; s. 4
Reklama