Archiwum Polityki

Sportowo i z fantazją

Ala Twardecka, 14 lat, gimnazjalistka:

Jeśli spodnie, to tylko szwedy – dżinsowe, bardzo szerokie i koniecznie do ziemi. Do nich może być koronkowa bluzka. Wspaniałe są swetry ręcznie robione lub tylko tak wyglądające. Ubrania najchętniej kupuję w takich sklepach jak TROLL, H&M, Reserved, Zara, Hause of Color, czasami Benetton. Buty zależą od fantazji – są tradycjonaliści, którzy noszą glany, ale to nie mój styl. Mnie podobają się buty firmy Converse – trampki długie za kostkę w różne wzory. Bielizna także musi być kolorowa. Najmodniejsze są stringi. Najważniejsze jednak są dodatki: szaliki w ostrych kolorach, kaszkiety, gawroszki. Biżuteria jest bardzo ważna. Kolczyki muszą być zwariowane – najlepiej wiszące i w fantazyjnych kształtach. Duży wybór takich rzeczy jest w sklepie H&M. Jeśli kosmetyki, to firm, których wyrobów używają nasze mamy, ale w nieco innych kolorach – róże i pomarańcze. Dobre kosmetyki do delikatnego codziennego można znaleźć w sklepach Sephory. Zawsze dużą przyjemność sprawiają różne pianki i sole do kąpieli np. ze sklepu Sense Philosophy. Jeżdżę na nartach, więc zawsze mnie cieszy pod choinką sprzęt lub ciuchy dla narciarzy. Lubię firmę Rossignoll i Iguana. Ucieszyłabym się także ze sprzętu komputerowego – drukarki, skanera i głośników.

Dodatki 49.2003 + Polityka. Co jej kupić? (90092) z dnia 06.12.2003; s. 8
Reklama