Archiwum Polityki

Kasa partyjna, pieniądze państwowe

Z czego żyją partie? Dwanaście największych miało w ubiegłym roku 230 mln zł przychodów. Aż 98 mln z tej kwoty zyskało PSL za sprzedane nieruchomości, a kolejne 60 mln partie dostały z budżetu państwa, czyli od podatników. Najmniej pieniędzy pochodzi z partyjnych składek.

Partie muszą składać w Państwowej Komisji Wyborczej sprawozdania o źródłach partyjnych pieniędzy i rozliczeniu subwencji z budżetu państwa. Po raz pierwszy rozliczają pełny rok finansowy według nowej, bardziej restrykcyjnej ustawy. Pod groźbą odpowiedzialności karnej (do 2 lat pozbawienia wolności) podane tam dane poświadczają liderzy oraz skarbnicy lub pełnomocnicy finansowi partii. Egzotycznym wyjątkiem jest tu Polski Ruch Monarchistyczny, gdzie pod sprawozdaniem za 2001 r. podpisał się Krystian Jerzy książę Händel, członek Rady Regencyjnej – Minister Finansów.

W tym roku obowiązek ujawnienia gospodarki finansowej ciążył na 73 partiach figurujących na koniec 2002 r. w rejestrze i kilkunastu innych, które w trakcie minionego roku uległy rozwiązaniu lub wykreśleniu. W terminie wywiązało się z tego ok. 60 partii. Zaspał m.in. lider Ruchu Odbudowy Polski, były premier Jan Olszewski.

Partie z budżetu mogą otrzymać dotację i subwencję. Dotacja to zwrot wydatków w kampanii wyborczej, przysługująca tym partiom, koalicjom wyborczym i komitetom wyborczym, których przedstawiciele weszli do Sejmu i Senatu. W 2001 r. zwycięskie partie, zgodnie z limitami, wydały na kampanię 62,5 mln zł. Każdy z 560 poselskich i senatorskich mandatów kosztował zatem 111,7 tys. zł. PKW, mnożąc tę kwotę przez liczbę zdobytych mandatów, naliczyła partiom i komitetom dotację (nie wyższą od poniesionych wydatków). Dlatego komitet wyborców senatora Henryka Stokłosy dostał 101,2 tys. zł (tyle wydał), a koalicji wyborczej SLD-UP, której za 291 mandatów przypadało 32,5 mln zł, wypłaci się 27 mln zł, bo ta tyle na wybory wyłożyła.

PSL na kampanię wydało 9,4 mln zł. Za 46 mandatów ludowcy powinni dostać 5,14 mln dotacji. Ale kwotę tę PKW zmniejszyła im o 75 proc. (do 1,28 mln zł) za naruszenie przepisów finansowych ordynacji.

Polityka 17.2003 (2398) z dnia 26.04.2003; Kraj; s. 30
Reklama