Po katastrofie Columbii Rosja chce zwiększyć swoją rolę w obsłudze Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) – ogłosił prezydent Władimir Putin. Dlatego rosyjski rząd wyasygnował dodatkowe 38 mln dol. na budowę statków Sojuz i Progress. Rosjanie zamierzają przejąć od Amerykanów transport do i ze stacji, wykorzystując zawieszenie na dłuższy czas lotów wahadłowców. Już 26 kwietnia na pokładzie Sojuza wystartuje z Bajkonuru dwóch kosmonautów, którzy zmienią obecną trzyosobową załogę ISS.
Polityka
17.2003
(2398) z dnia 26.04.2003;
Nauka;
s. 72